dc.description.abstract | Przedmiotem opisu są nazwy ubioru, wyposażenia mieszkania, przedmiotów codziennego użytku, narzędzi, środków transportu, jakie zawiera leksyka gwary bydgoskiej. Słownictwo to przynosi zarówno nazwy ubioru wierzchniego, np. buksy ‘spodnie’, jak i ubioru spodniego, np. badeje ‘kapielówki’, nazwy nakryć głowy, np. lujmycka ‘czapka luja’, nazwy obuwia, np. kropusy ‘męskie buty z cholewami’. Najbliższym otoczeniem człowieka bez wątpienia jest mieszkanie. Gwarowe nazwy wyposażenia kuchennego mają niemieckie źródłosłowie, por. ausgust ‘zlew kuchenny’, kastrolka ‘rondel’. Podobnie nazwy trzech stołków różniących się wysokością. Najniższy nazywany był ryczką, nieco wyższy to szemel, a najwyższy – hoker. Analizowane teksty z gwarą bydgoską przynoszą także nazwy artefaktów niezbędnych do wykonywania codziennych czynności, jak sprzątanie, np. szruber ‘szczotka ryżowa’, czy pranie, np. balia ‘duża drewniana wanna’. Osobne miejsce w obrazie kultury materialnej bydgoszczan zajmuje słownictwo związane z techniką (np. nazwy narzędzi, jak żaga ‘piła’) i transportem (nazwy pojazdów, np. rolwaga ‘wóz konny do przewożenia towarów’). Większość z opisanych nazw to germanizmy. Mniejszą grupę stanowią nazwy wywodzące się z gwar wiejskich (np. modre ‘środek wybielający’, rydelek ‘daszek czapki’, szlory ‘stare, rozdeptane obuwie’, trygiel ‘garnek żeliwny’). Gwara miejska jest nie tylko skansenem, ale i skarbnicą dawnych słów. | en_US |